á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Książka złożona jest z trzech esejów – „Ludzie bez torsów”, „Droga” i „Koniec człowieczeństwa”. Pierwszy opowiada o dziejach pewnej książki, którą wiele lat wykorzystywano jako podręcznik. (...) Ucząc się z niego, młody człowiek dostawał często informacje, które potem miały wielki wpływ na jego dorosłe życie. Niestety – niektóre przykłady nie były wytłumaczone, dlatego kształtowały złe nawyki. W tym rozdziale poruszone jest też coś bardzo ważnego – człowiek wyrażając swoje osądy nie mówi o tym co widzi, tylko jak to odbiera. Faktycznie zatem mówi o swoich uczuciach. Drugi esej opowiada o wartościach. Pokazuje, że niektóre prawa moralne i wartości nie wynikają z kultury, w której się wychowujemy, lecz są uniwersalne. W trzecim eseju mamy sprawę ujarzmiana natury, stwarzania nowego typu człowieka. Niestety podczas zmian przyrody, w końcu dojdzie też do zmiany człowieka – dosłownie i w przenośni. Wszystko się kręci wokół władzy – nie tylko nad tym, co wydaje ziemia, ale też nad innymi ludźmi. Oprócz tego na końcu znajdziemy interesujący dodatek na temat Tao.
Książka jest bardzo poruszająca. Te trzy eseje dają ogląd na myśli Lewisa, które dobitnie pokazują jak bardzo zmienia się społeczeństwo i jak wiele błędów popełniamy. Wstrząsające jest to, że Lewis przewidział rzeczy, które już powoli się dzieją – m.in. chęć panowania nad człowiekiem (obecnie związana z klonowaniem, czy ingerencjami w życie płodowe).
Niestety książkę czytało mi się dość ciężko. Lewis pisze mądre rzeczy z pogranicza filozofii. Nie da się tego czytać w autobusie, czy pociągu, ale najlepiej w domu, spokojnie i w skupieniu.
Ogromny plus to okładka. Pasuje idealnie do tematu. Oprócz tego coś, na co zwracam wielką uwagę to przypisy – nie tylko informujące o tym skąd pochodzi dany fragment, ale też takie, które opisują dane tezy i wyjaśniają niektóre kwestie.
Bardzo dobrą robotę wykonała redakcja. Książka jest świetnie wyczyszczona, nie tylko jeśli chodzi o tekst główny, ale też o przypisy. Robi wrażenie.
Komu mogę polecić? Tym, którzy interesują się tym, co się dzieje. Jeśli chcecie się przekonać, czy Lewis miał rację co do świata i ludzi – sięgnijcie. Lubisz „Opowieści z Narnii”? Poznaj Lewisa od innej strony! Czy warto? Sam się przekonaj. Ja zachęcam, jako fanka Narnii chętnie sięgnęłam po inną pozycję autora i nie zawiodłam się. Trzeba tylko się skupić, a dotrze do Was co chciał nam powiedzieć Lewis.